Ot sobie pomarudzę ;)

Szczerze powiedziawszy straszny to był tydzień pracy - wtorek i środa - no idzie się wykończyć ;) A tak na prawdę dochodzę do siebie po imprezie rodzinnej - mówię Wam, piętnastokilometrowy spacer po lesie to pikuś w porównaniu z grupką dzieci. Dali mi w kość niemiłosiernie, ale warto było.

A skoro mój umysł w trybie weekendowym, więc poważnych tematów poruszać nie ma sensu, ot kilka luźnych spostrzeżeń z ostatnich dni.

Od kilku tygodni z radia i tv atakuje nas reklama lekkiej pożyczki Stefczyka. No faktycznie lekka, bo co to za rata 75 zł miesięcznie, nic tylko brać pożyczkę i spłacać lekko i z uśmiechem. Brać nawet bez konkretnego celu, przecież taka promocja! Tylko czasem nie brać kalkulatora do ręki... No bo bierzesz 5000 zł, spłacasz 75 zł miesięcznie przez... 120 miesięcy. Taaaak, drobnym druczkiem w reklamie tv napisali, że taka rata jest w przypadku spłaty przez 120 miesięcy, 10 lat... A teraz bierzemy kalkulator, mnożymy 75x120 i wychodzi nam... 9000 zł.

Nadal ktoś ma ochotę na lekką pożyczkę? Bo na moje oko to lekko nas w konia Stefczyk robi, nie? Można się poczuć zrobionym w cyca.

A jeśli już przy cycach jesteśmy, to chyba zaczynam bać się gender. Biegam sobie po kanałach tv i patrzę - kreskówka. Jako, że faceci to wieczne dzieci przyglądam się przez chwilę, animacja słaba, akcja niemrawa - jakiś byk próbuje krowę nastraszyć udając kosmitów. Oglądam przez chwilę i własnym oczom nie wierzę - ów byk ma wymiona! W miejscu gdzie powinien mieć "wora" sterczą cztery strzyki! Gender w pełnej krasie! Tfu!

No i jak to w tv bywa kolejna przerwa reklamowa. Także tym razem parabank reklamuje swoje kredyty, tym razem już nie dla naiwnych, raczej dla psychicznych. Facetowi tynk wali się ze ściany więc nic dziwnego, że zwariował i słucha jak mu pluszowy miś kredyt doradza... Trzeba być idiotą, żeby z takiej pożyczki korzystać. Zmieniam kanał i znów się dziwię - TVP Historia to najlepszy kanał TVP, na szczęście IPN jeszcze pełnej władzy nad nim nie ma i można sporo ciekawych rzeczy tam zobaczyć, choćby "Sensacje XX wieku". No ale niech mi ktoś wyjaśni co w ramówce TVP Historia robi kulinarny program Okrasy? Co to Okrasa przeszedł już do historii? Paranoja, nie?

No ale jak w tym kraju nie mieć paranoi? Polskę nazywa się Najjaśniejszą, Pomroczną ale dla mnie skót RP to już Rzeczpospolita Podsłuchowa... Ale o tym jeszcze będzie czas pomarudzić.